Jak dochodzić należności z weksla?
Większości z nas weksel kojarzy się z XIX-wieczną scenografią. Wydaje się przecież, że w dobie kart kredytowych i bankowości elektronicznej nikomu nie są już potrzebne zabezpieczenia wierzytelności w formie papierów wartościowych. Nic bardziej mylnego… Weksle są dziś wykorzystywane chociażby w bankowości (jako zabezpieczenia kredytów), czy w obrocie gospodarczym (zabezpieczają stosunki zobowiązaniowe pomiędzy przedsiębiorcami). W tym krótkim komentarzu spróbujmy bliżej przyjrzeć się temu, jak wygląda proces dochodzenia należności z weksla. Odpowiedzmy też sobie na pytanie, czy warto jest zgadzać się na to, by nasz dług został zabezpieczony przy jego pomocy?
Najpierw jednak należy pochylić się nad tym, czym w ogóle jest weksel. Popularne wyobrażenie niemal natychmiast przywodzi na myśl ładnie oprawiony dokument, wypełniony starannym, kaligraficznym pismem (oczywiście za pomocą wiecznego pióra). Ale ten baśniowy obraz niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. W istocie bowiem weksel to nic innego, jak dokument, które musi zawierać pewne, prawnie określone elementy. I nie ma tutaj znaczenia, czy sporządzimy go na delikatnym papierze przy pomocy wiecznego pióra, czy na zwykłej kartce formatu A-4. Grunt by weksel zawierał: nazwę (,,weksel”), polecenie bezwarunkowe zapłaty oznaczonej sumy pieniężnej, nazwisko osoby, która ma zapłacić tę sumę, oznaczenie terminu i miejsca płatności, nazwisko osoby, na rzecz której płatność ma być dokonana, oznaczenie daty i miejsca wystawienia weksla oraz naturalnie podpis (dodajmy – własnoręczny) jego wystawcy. Wyżej wskazane elementy weksla wynikają wprost z przepisu art. 1 jednej z najstarszych spośród obowiązujących polskich ustaw – ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. Prawo wekslowe (t.j. Dz.U. 2016 poz. 160 – zwana dalej: Prawem wekslowym).
Weksel służy najczęściej do zabezpieczenia określonego stosunku zobowiązaniowego. Jeśli więc np. Jan Kowalski pożycza oznaczoną sumę pieniężną Zygmuntowi Nowakowi może poprosić go, by ten wystawił na tę sumę weksel, w którym zobowiąże się do jej zapłaty. W ten sposób zyskuje zabezpieczenie na wypadek, gdyby Zygmunt Nowak nie chciał zwrócić mu pożyczki.
Jak dochodzić zapłaty z weksla? Procedura uzależniona jest od tego, jak określimy w wekslu termin jego płatności. Z regulacji art. 33 Prawa wekslowego wprost wynika, że weksel może być płatny na cztery sposoby: za okazaniem, w pewien czas po okazaniu, w pewien czas po dacie oraz w oznaczonym dniu.
Zacznijmy (przewrotnie) od końca. Płatność w oznaczonym dniu oznacza tyle, że w treści samego weksla zaznaczone jest, kiedy jego wystawca ma zapłacić określoną w nim sumę. Może się to wydawać dość proste, jeśli data płatności oznaczona jest wprost (np. 15 kwietnia 2021 r.). Schody zaczynają się, gdy wystawca nieprecyzyjnie oznacza termin płatności (np. ,,za pół miesiąca od daty wystawienia”). Ustawodawca przychodzi nam jednak z pomocą, wskazując jak liczyć terminy płatności. I tak: ,,Jeżeli termin płatności wekslu jest oznaczony na jeden miesiąc lub na więcej miesięcy po dacie lub po okazaniu, weksel ten jest płatny w odpowiednim dniu tego miesiąca, w którym zapłata ma być dokonana. W braku takiego dnia weksel jest płatny w ostatnim dniu tego miesiąca. Jeżeli termin płatności wekslu jest oznaczony na jeden miesiąc lub na więcej miesięcy i pół miesiąca po dacie lub po okazaniu, liczy się najpierw miesiące cało. Jeżeli płatność wekslu jest oznaczona na początek, na środek (np. połowę stycznia, połowę lutego i t. d.) lub na koniec miesiąca, rozumie się przez to pierwszy, piętnasty lub ostatni dzień miesiąca. Określenie <<osiem dni>> lub <<piętnaście dni>> wyraża nie jeden lub dwa tygodnie, lecz okres całych ośmiu lub piętnastu dni. Określenie <<pół miesiąca>> oznacza piętnaście dni” (art. 36 Prawa wekslowego). Powyższy przepis należy mieć także na uwadze przy obliczaniu pozostałych terminów płatności z weksla.
W przypadku, gdy weksel ma być płatny w pewien czas po dacie wystawca musi określić tę datę w treści weksla (np. 14 dni po Nowym Roku). Do liczenia terminu nie wlicza się jednak samej daty. Bazując na naszym wcześniejszym przykładzie, termin płatności przypadłby 15 stycznia. Podobnie dzieje się w przypadku pewnej daty po okazaniu.
Jeśli natomiast chodzi o samo okazanie to należy przez nie rozumieć przedstawienie weksla do zapłaty. Jak to wygląda w praktyce? Najprościej po prostu wysłać do wystawcy naszego weksla list polecony, w którego treści wskażemy, że weksel zostanie przedstawiony do zapłaty w określonym dniu i o oznaczonej godzinie. Wówczas wystawca powinien zjawić się w tym miejscu i zapłacić nam oznaczoną w treści weksla sumę. Pamiętajmy przy tym, że miejsce płatności weksla i jego data są obowiązkowymi elementami tego papieru wartościowego, a zatem bez nich – nie będzie on dla nas przedstawiał żadnej wartości. Pamiętajmy także, że data płatności weksla musi być jedna i zgodna z tym, co ustawodawca przewidział w treści przepisu art. 33 Prawa wekslowego. Inaczej – jak słusznie wskazuje się w literaturze przedmiotu – weksel będzie nieważny z przyczyn formalnych[1].
Ale co zrobić, gdy pomimo upłynięcia terminu płatności, wystawca nadal nie chce spłacić długu z weksla? Wówczas pozostaje nam do dyspozycji droga sądowa. Nie powinna nas ona jednak odstraszać. Weksel, który jest prawidłowo wypełniony i dołączony do pozwu powoduje bowiem, że sąd wydaje nakaz zapłaty oznaczonej w nim sumy. Taki stan rzeczy wynika z przepisu art. 485 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U. 2020 poz. 1575 – zwana dalej: k.p.c.). Ustawodawca zastrzegł jednakże, iż co do prawdziwości i treści weksla nie może być żadnych wątpliwości.
Ta procedura stanowi duże uproszczenie, ponieważ w zasadzie nie trzeba dowodzić niczego więcej. Sam weksel daje wystraczającą podstawę do wydania nakazu zapłaty. Jeśli natomiast od nakazu zapłaty zostanie wniesiony (przez drugą stronę) sprzeciw, sprawa trafia na rozprawę. Wtedy jednak ciężar dowodu nie obciąża nas, lecz stronę przeciwną. To ona musi bowiem wykazać, że weksel – będący podstawą naszego roszczenia – z jakiejś przyczyny nie stanowi przesłanki, na podstawie której można wydać orzeczenie w sprawie (np. nie istnieje podstawowy stosunek pomiędzy stronami, który weksel miałby zabezpieczać).
Reasumując: czy warto korzystać z zabezpieczenia roszczenia w postaci weksla? Odpowiedź zależy od roli, jaka nam przypadła w danym stosunku zobowiązaniowym. Jeśli mamy do spłacenia dług, lepiej tego nie robić. Pamiętajmy o tym, że w przypadku, w którym nie będziemy mogli weksla wykupić, a sprawa trafi do sądu – jesteśmy niemalże na pewno na straconej pozycji. Natomiast, gdy w danej sprawie występujemy jako wierzyciel, to weksel stanowi idealne źródło zabezpieczenia. Dzięki niemu stosunkowo prosto możemy bowiem dochodzić swych roszczeń w ewentualnym postępowaniu sądowym.
[1] Szerzej na ten temat: M. Kaliński, Komentarz do art. 33 Prawa wekslowego [w:] Komentarz do ustawy prawo wekslowe, J. Jastrzębski (red.), M. Kaliński (red.) [w:] Prawo wekslowe i czekowe, J. Jastrzębski (red), wyd. III, dostęp za pośrednictwem LEX: 16.09.20 r.